Dziennik Gospodarczy – Zegar w USA tyka…

EUR-PLN otworzył się dziś na poziomie 4.1720. Choć w kraju opublikowana zostanie dziś kolejna porcja danych makroekonomicznych (z rynku pracy), nie będzie to raczej czynnik wpływający na wartość złotego. Cała uwaga inwestorów koncentrować się będzie na sytuacji w USA, gdzie Kongres nadal nie osiągnął porozumienia w sprawie podniesienia limitu długu, a który wygasa już jutro. Dodatkowo ostrzeżenie agencji Fitch że gotowa jest ona obniżyć rating USA, na pewno także dobrze przez rynki nie zostanie przyjęta. Możliwe dalsze osłabienie USD wobec EUR powinno sprzyjać złotemu, tak jak było to w ostatnich dniach. Nie jest jednak wykluczone że przy wzroście nerwowości i awersji do ryzyka nastąpi odwrót inwestorów od aktywów rynków wschodzących. W takiej sytuacji polskiej walucie raczej trudno będzie zejść poniżej poziomu 4.17/EUR.