FX - Komentarz poranny - 14.11.2016

Kursy otwarcia:
EUR/PLN:   4.4153
USD/PLN:  4.0921
CHF/PLN:  4.1262
EUR/USD:  1.0793

Komentarz: Dużo się wydarzyło na rynkach finansowych podczas długiego weekendu. Pod nieobecność inwestorów z USA (ze względu na święto) silnie umocnił się dolar do euro (kurs EUR-USD spadł poniżej 1.08) oraz frank szwajcarski do euro (spadek EUR-CHF w okolice 1.07). Rynki finansowe patrząc przychylniej na D.Trumpa jako nowego prezydenta USA jednocześnie z większymi obawami myślą o Europie gdzie m.in. toczy się sprawa Brexitu, a oprócz tego zbliża się konstytucyjne referendum we Włoszech którego wynik także dla przyszłości Europy będzie bardzo ważny. Ponadto bardzo silne są oczekiwania co do podwyżki stóp procentowych w USA na grudniowym posiedzeniu Fedu. Powrót Amerykanów do pracy prawdopodobnie skoryguje nieco piątkowe ruchy, ale wydaje się że rynki finansowe pozostaną mimo wszystko pod presją. Dziś opublikowano już ważne dane w Japonii (dużo wyższy od oczekiwań wstępny szacunek PKB w trzecim kwartale br. oraz ostateczny szacunek wrześniowej produkcji przemysłowej) oraz w Chinach (zgodną mniej więcej z oczekiwaniami październikową dynamikę produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej), które wywołały entuzjazm na japońskich i chińskich parkietach, a w ciągu dnia opublikowana zostanie jeszcze wrześniowa produkcja przemysłowa w strefie euro. W Polsce, również pod nieobecność inwestorów ze względu na święto, złoty mocno osłabił się do wszystkich głównych walut. Dziś prawdopodobne jest odreagowanie i jego umocnienie, ale  takich poziomów PLN jak przed długim weekendem raczej nie zobaczymy.   Kurs EUR-PLN może być dziś handlowany w szerokim przedziale 4.39-4.44. Publikacja danych z polskiej gospodarki, w tym ostatecznego szacunku październikowego wskaźnika CPI, nie będzie mieć wpływu na wartość złotego.