FX - Komentarz poranny - 6.11.2017

Kursy otwarcia: 　

EUR/PLN: 4.2457　

USD/PLN: 3.6573　

CHF/PLN: 3.6488　

EUR/USD: 1.1608　

Komentarz: Poniedziałkowa sesja brzmieć będzie jeszcze echem wydarzeń z końca poprzedniego tygodnia, tj. nominacją przez prezydenta USA D.Trumpa na stanowisko szefa Fedu J.Powella od lutego 2018 r., przedstawieniem przez Republikanów w Kongresie zarysu reformy podatkowej w USA oraz publikacją mieszanych danych z amerykańskiego rynku pracy. W niedzielę władze Arabii Saudyjskiej zatrzymały pod hasłami walki z korupcją 11 książąt oraz 38 byłych i obecnych ministrów, deputowanych i biznesmenów, co potencjalnie także może dziś wpływać na nastroje globalne, a w przemówieniu prezes Banku Japonii H.Kuroda podtrzymał dziś bardzo "gołębie" nastawienie w polityce monetarnej. Opublikowano już dziś w Japonii październikowy wskaźnik PMI w usługach, sporo wyższy od wrześniowego, a także wrześniowe zamówienia w niemieckim przemyśle, również mocno zaskakujące in plus. W trakcie dnia opublikowane zostaną jeszcze ostateczne szacunki październikowych wskaźników PMI w usługach w Niemczech i dla całej strefy euro oraz wrześniowy wskaźnik PPI dla strefy euro. Dziś także głos zabiorą przedstawiciele EBC (m.in. P.Pret i Y.Merrsch) oraz Fedu (m.in. S.Potter i W.Dudley). Polityka monetarna pozostanie w centrum zainteresowania inwestorów. Kurs EUR-USD spadł w piątek w okolice 1.16 i dziś prawdopodobnie pozostanie blisko tego poziomu. Złoty z kolei osłabił się wobec głównych walut i dziś raczej na mocniejsze poziomy nie wróci. Kurs EUR-PLN może poruszać się w okolicach 4.24-4.25.