r.

MakroExpress: Płace w sektorze przedsiębiorstw w lipcu: +8.7%r/r, zatrudnienie: +1.8%r/r

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w lipcu nominalnie o 8.7%r/r wobec wzrostu o 9.8%r/r w czerwcu, co jest wynikiem nieco niższym do średnich oczekiwań rynkowych na poziomie 8.9%r/r. Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w lipcu o 1.8%r/r wobec wzrostu o 2.8%r/r w czerwcu i konsensusu rynkowego wskazującego na wzrost o 2.0%r/r. Realny fundusz płac w sektorze przedsiębiorstw (po uwzględnieniu wskaźnika CPI) wzrósł o 5.4%r/r wobec wzrostu o 8.1%r/r w czerwcu.

Wnioski: Zarówno dynamika przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, jak i zatrudnienia, wyhamowały w lipcu w porównaniu do odczytów z poprzednich dwóch miesięcy. Nie jest to jednak zaskoczeniem, gdyż w lipcu mniej korzystna była już zeszłoroczna baza odniesienia i należy pamiętać, że w nadchodzących miesiącach będzie ona także mało korzystna.

Z danych GUS wynika, że rynek pracy w Polsce ma się ogólnie nieźle jak na epidemiczne wciąż warunki, ale zapewne tak patrzeć mogą na niego przede wszystkim pracownicy lub poszukujący pracy. Inaczej wygląda to po stronie pracodawców, którzy mierzą się i z problemem znalezienia odpowiednich pracowników (jak chociażby hotelarstwo czy gastronomia), i z rosnącymi oczekiwaniami płacowymi. To ostatnie jest niewątpliwie powiązane z przyspieszającą inflacją, sięgającą już 5.0%r/r. Inflacja „zjada” niestety istotna część wzrostu wynagrodzeń. W lipcu dynamika realna przeciętnego wynagrodzenia wyniosła już tylko 3.6%r/r wobec ponad 5.0%r/r w poprzednich trzech miesiącach.

Sytuacja na rynku pracy w kolejnych miesiącach, o ile IV fala pandemii nie okaże się trudniejsza od poprzednich, nie powinna się pogarszać z punktu widzenia pracowników, natomiast zapewne będzie coraz większym wyzwaniem dla pracodawców. Temu aspektowi powinna się przyglądać szczegółowo RPP, gdyż coraz wyższe oczekiwania płacowe mogą przyczyniać się do utrwalania inflacji na wysokim poziomie. Będą też w dłuższej perspektywie hamować inwestycje i tym samym wzrost gospodarczy. Na razie nic nie wskazuje, aby w najbliższych miesiącach RPP rozpoczęła zacieśnianie polityki monetarnej, choć wydaje się że moment ten coraz bardziej się przybliża.


"Niniejsza publikacja została opracowana w celu informacyjnym oraz promocji i reklamy i nie może być traktowana jako oferta, doradztwo inwestycyjne lub rekomendacja do zawierania jakichkolwiek transakcji. Choć informacje zawarte w publikacji pochodzą ze źródeł powszechnie dostępnych i uznawanych za wiarygodne, BANK POCZTOWY S.A. nie może zagwarantować ich kompletności i dokładności. Wszelkie opinie i prognozy przywołane w niniejszej publikacji są wyrazem oceny autorów w dniu jej wydania i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi.Dane i informacje dotyczące przeszłości, jak również prognozy, nie odnoszą się do żadnych instrumentów finansowych oraz nie stanowią gwarancji jakichkolwiek cen instrumentów lub wyników finansowych. Autorzy publikacji nie ponoszą odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji w niej zawartych."   
Zmiana treści wynika z procesu dostosowań do nowych regulacji ponadnarodowych.   

Powiązane artykuły