r.

MakroExpress: Płace w sektorze przedsiębiorstw w lutym: +11.7%r/r, zatrudnienie: +2.2%r/r

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w lutym nominalnie o 11.7%r/r wobec wzrostu o 9.5%r/r w styczniu, co jest wynikiem wyższym od średnich oczekiwań rynkowych na poziomie 9.9%r/r. Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w lutym o 2.2%r/r wobec wzrostu o 2.3%r/r w styczniu i konsensusu rynkowego wskazującego na wzrost o 2.2%r/r. Realny fundusz płac w sektorze przedsiębiorstw (po uwzględnieniu wskaźnika CPI) wzrósł w lutym o 3.8%r/r wobec wzrostu o 2.4%r/r (po korekcie) w styczniu.

Wnioski: Zgodnie z oczekiwaniami dynamika przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw nie zmieniła się istotnie w lutym w porównaniu z zanotowaną w styczniu br. (przybyło 16.1 tys. etatów), a dynamika przeciętnego wynagrodzenia powróciła do dwucyfrowego poziomu. Z komunikatu GUS wynika, że przyspieszenie wzrostu płac w lutym w stosunku do stycznia br. spowodowane było m.in. wypłatami premii dodatkowych, kwartalnych, półrocznych, nagród rocznych, podwyższeniem wynagrodzeń, w tym także związanych z pakietem mobilności, jak również rozliczenia wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych (które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń). Dane świadczą o utrzymującej się w lutym wysokiej presji płacowej, przy czym trzeba podkreślić, że obejmują de facto okres sprzed wybuchu wojny na Ukrainie. W kolejnych miesiącach, w związku z napływem prawie już 2 mln uchodźców, sytuacja w zakresie wynagrodzeń może się nieco zmieniać, tj. presja płacowa może nieco maleć. Tu trzeba jednak zrobić dwa zastrzeżenia: po pierwsze może to dotyczyć większych miejscowości, gdzie w głównej mierze uchodźcy się zatrzymują, a po drugie zjawisko to dotyczyć będzie określonych branż, głownie tych, które zatrudniają kobiety. Trudno oczekiwać spadku presji płacowej np. w budownictwie, czy transporcie, gdzie branże te w związku z wojną w Ukaranie, doświadczyły istotnego odpływu pracowników.

Sytuacja na rynku pracy w Polsce pozostaje napięta, choć wydarzenia ostatnich tygodni wskazują, że będzie się nieco zmieniać. Zmiany te będą zależeć od możliwości „wchłonięcia” dodatkowej podaży pracy, jaka się w Polsce pojawiła w bardzo krótkim czasie, a także poziomu inflacji. Oczekiwania co do tej ostatniej każą sądzić, że wielu pracowników będzie nadal domagać się od pracodawców podwyżek. Z punktu widzenia RPP aktualna sytuacja być może zdejmuje nieco presję z Rady dot. dalszych gwałtownych podwyżek stóp procentowych, choć najprawdopodobniej bardziej spodziewać się należy działań po stronie RPP i jednoczesnej wnikliwej obserwacji dalszego rozwoju wydarzeń. Spodziewam się podwyżki stóp w kwietniu o kolejne 50-75pb.


"Niniejsza publikacja została opracowana w celu informacyjnym oraz promocji i reklamy i nie może być traktowana jako oferta, doradztwo inwestycyjne lub rekomendacja do zawierania jakichkolwiek transakcji. Choć informacje zawarte w publikacji pochodzą ze źródeł powszechnie dostępnych i uznawanych za wiarygodne, BANK POCZTOWY S.A. nie może zagwarantować ich kompletności i dokładności. Wszelkie opinie i prognozy przywołane w niniejszej publikacji są wyrazem oceny autorów w dniu jej wydania i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi.Dane i informacje dotyczące przeszłości, jak również prognozy, nie odnoszą się do żadnych instrumentów finansowych oraz nie stanowią gwarancji jakichkolwiek cen instrumentów lub wyników finansowych. Autorzy publikacji nie ponoszą odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji w niej zawartych."   
Zmiana treści wynika z procesu dostosowań do nowych regulacji ponadnarodowych.   

Powiązane artykuły