r.

MakroExpress: Płace w sektorze przedsiębiorstw w lutym: +13.6%r/r, zatrudnienie: +0.8%r/r

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w lutym nominalnie o 13.6%r/r wobec wzrostu o 13.5%r/r w styczniu, co jest wynikiem wyższym od średnich oczekiwań rynkowych na poziomie 11.9%r/r. Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w lutym o 0.8%r/r wobec wzrostu o 1.1%r/r w styczniu i konsensusu rynkowego wskazującego na wzrost o 1.0%r/r. Realny fundusz płac w sektorze przedsiębiorstw (po uwzględnieniu wskaźnika CPI) spadł w lutym o 3.3%r/r wobec spadku o 2.1%r/r w styczniu.

Wnioski: Lutowe dane dotyczące rynku pracy nieco zaskoczyły. Wyższa od oczekiwań okazała się dynamika nominalna wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw, a jednocześnie niższa od przewidywań okazała się dynamika zatrudnienia (ubyło 3.8 tys. etatów). Jak tłumaczy w komunikacie GUS, wzrost wynagrodzeń (w stosunku do stycznia br.) „spowodowany był wypłatami m.in. premii i nagród rocznych, jubileuszowych, premii z powodu inflacji, podwyższeniem wynagrodzeń oraz wypłatami odpraw emerytalnych”. Z komunikatu wynika także, że najwyższy wzrost przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń brutto miał miejsce w lutym w górnictwie (o 42.2%) oraz w energetyce (wzrost o 10.4%). Z kolei zmniejszenie przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w lutym tłumaczone jest m.in. zwolnieniami w jednostkach, zakończeniem umów terminowych i nie przedłużaniem ich, a także przejściem pracowników na emeryturę.

Z opublikowanych dziś danych można wnioskować, że rynek pracy zaczyna odczuwać spowolnienie gospodarcze. Spadek etatów o tej porze roku miał miejsce ostatnio w 2015 r. i nawet w trakcie pandemii (luty 2021 r.) sektor przedsiębiorstw zatrudniał pracowników. Jednocześnie cały czas utrzymuje się presja na wzrost wynagrodzeń, która ma niewątpliwie ścisły związek z wysoką inflacją. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw przekroczyło w lutym po raz pierwszy poziom 7 tys. zł, przy czym poziom ten i tak nie uchronił tegoż przeciętnego wynagrodzenia przed realnym spadkiem, który wyniósł 4.1%r/r. Na chwilę obecną wydaje się, że przedsiębiorstwa decydują się na mniejszą liczbę pracowników, ale jednocześnie wciąż godzą się na podwyżki płac. I taka sytuacja może utrzymywać się jeszcze przez kilka kolejnych miesięcy.


"Niniejsza publikacja została opracowana w celu informacyjnym oraz promocji i reklamy i nie może być traktowana jako oferta, doradztwo inwestycyjne lub rekomendacja do zawierania jakichkolwiek transakcji. Choć informacje zawarte w publikacji pochodzą ze źródeł powszechnie dostępnych i uznawanych za wiarygodne, BANK POCZTOWY S.A. nie może zagwarantować ich kompletności i dokładności. Wszelkie opinie i prognozy przywołane w niniejszej publikacji są wyrazem oceny autorów w dniu jej wydania i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi.Dane i informacje dotyczące przeszłości, jak również prognozy, nie odnoszą się do żadnych instrumentów finansowych oraz nie stanowią gwarancji jakichkolwiek cen instrumentów lub wyników finansowych. Autorzy publikacji nie ponoszą odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji w niej zawartych."   
Zmiana treści wynika z procesu dostosowań do nowych regulacji ponadnarodowych.   

Kontakt dla mediów

Monika Kurtek

M.kurtek@pocztowy.pl

Powiązane artykuły