r.

MakroExpress: Produkcja przem. w marcu: +2.5%r/r; produkcja bud.-mont.: -1.1%r/r; PPI: -1.1%r/r

Produkcja przemysłowa wzrosła w marcu o 2.5%r/r wobec spadku o 1.9%r/r w lutym (po korekcie z -2.0%r/r) i konsensusu rynkowego zakładającego wzrost o 3.6%r/r. Po uwzględnieniu czynników sezonowych produkcja wzrosła w marcu o 3.8%r/r wobec wzrostu o 0.1%r/r w lutym.

Produkcja budowlano-montażowa spadła w marcu o 1.1%r/r wobec braku zmian r/r w lutym. Konsensus rynkowy wskazywał na wzrost produkcji budowlano-montażowej o 5.6%r/r.

Ceny producentów (PPI) spadły w marcu o 1.1%r/r wobec spadku o 1.3%r/r w lutym. Konsensus rynkowy wskazywał na spadek PPI o 1.1%r/r.

Wnioski: Marcowe dane dotyczące przemysłu i budownictwa, domykające pierwszy kwartał br., ponownie rozczarowały. W pierwszym przypadku miał wprawdzie miejsce wzrost, ale jednak połowę słabszy od oczekiwań rynkowych, w drugim natomiast nastąpił w ogóle spadek zamiast spodziewanego wzrostu. Słabość przemysłu jest cały czas w największym stopniu konsekwencją słabej koniunktury w Niemczech i płynących stamtąd znacznie mniejszych zamówień. W przypadku budownictwa nabierają rozpędu „roboty budowlane specjalistyczne”, co można wiązać z przygotowaniami do inwestycji w gospodarce, ale słabiej ma się na razie jeszcze cały czas „budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej” oraz „budowa budynków”. Budownictwo w Polsce ma przed sobą niewątpliwie okres wyraźnego przyspieszenia, ale dotarcie do niego jeszcze „chwilę” – jak wszystko wskazuje - potrwa.

Dane dotyczące produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej w całym pierwszym kwartale br., podane przez GUS (odpowiednio wzrosty o 0.9%r/r i 0.2%r/r) wskazują, że dynamika PKB w tym okresie ukształtowała się mniej więcej na poziomie takim samym jak w ostatnim kwartale 2024 r., czyli w okolicach 3.2%r/r. Nie było jeszcze wyraźnego przyspieszenia, trzeba na nie poczekać - w moje ocenie - do II poł. br. Biorąc pod uwagę fakt, że dynamika PKB w I kwartale br. była najprawdopodobniej niższa od prognozy NBP z marcowej projekcji (na poziomie 3.5%r/r), będzie to jeszcze jednym argumentem dla RPP za obniżką stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu. Spodziewam się cięcia stóp w maju o 50pb.

 


"Niniejsza publikacja została opracowana w celu informacyjnym oraz promocji i reklamy i nie może być traktowana jako oferta, doradztwo inwestycyjne lub rekomendacja do zawierania jakichkolwiek transakcji. Choć informacje zawarte w publikacji pochodzą ze źródeł powszechnie dostępnych i uznawanych za wiarygodne, BANK POCZTOWY S.A. nie może zagwarantować ich kompletności i dokładności. Wszelkie opinie i prognozy przywołane w niniejszej publikacji są wyrazem oceny autorów w dniu jej wydania i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi.Dane i informacje dotyczące przeszłości, jak również prognozy, nie odnoszą się do żadnych instrumentów finansowych oraz nie stanowią gwarancji jakichkolwiek cen instrumentów lub wyników finansowych. Autorzy publikacji nie ponoszą odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji w niej zawartych."   
Zmiana treści wynika z procesu dostosowań do nowych regulacji ponadnarodowych.   

Kontakt dla mediów

Monika Kurtek

M.kurtek@pocztowy.pl

Powiązane artykuły