r.
MakroExpress - Produkcja przemysłowa w lutym: +4.9%r/r, sprzedaż detaliczna: -1.3%r/r
Produkcja przemysłowa wzrosła w lutym o 4.9%r/r wobec wzrostu o 1.7%r/r w styczniu i konsensusu rynkowego na poziomie 4.1%r/r. Po uwzględnieniu czynników sezonowych produkcja wzrosła o 4.7%r/r wobec wzrostu o 4.0%r/r w styczniu. Sprzedaż detaliczna spadła w lutym o 1.3%r/r wobec wzrostu o 0.1%r/r w styczniu i konsensusu rynkowego na poziomie 0.0%r/r. W ujęciu realnym sprzedaż detaliczna wzrosła w lutym o 2.4%r/r wobec wzrostu o 3.3%r/r w styczniu.
Wnioski: Po wyhamowaniu tempa wzrostu produkcji przemysłowej w styczniu, drugi miesiąc br. przyniósł wyraźną poprawę wyników. Jest to w głównej mierze zasługa przetwórstwa, które w lutym zanotowało istotne ożywienie, zapewne za sprawą rosnących zamówień i krajowych, i zagranicznych. Rozczarowało natomiast górnictwo, gdzie mimo wznowienia w połowie miesiąca wydobycia węgla po zakończonych strajkach, produkcja sprzedana była nadal w trendzie spadkowym. Niezbyt optymistyczne ponadto okazały się wyniki budownictwa, gdzie po wzroście produkcji w styczniu nastąpił w lutym znowu niewielki jej spadek. Zakładając jednak, że w marcu w związku ze zbliżającą się Wielkanocą i rozpoczęciem pełnego sezonu w budownictwie tempo wzrostu i produkcji przemysłowej, i budowlano-montażowej przyspieszy, w całym pierwszym kwartale dynamika w obydwu przypadkach powinna być nieco wyższa od zanotowanej w ostatnim kwartale 2014 r. To z kolei pozwolić powinno na utrzymanie dynamiki PKB na poziomie w okolicach 3.3%r/r, a może nawet będzie ona nieco wyższa. Szanse na wzrost gospodarczy w 2015 r. w wysokości 3.6% zwiększają się zatem.
Choć w ujęciu nominalnym bardzo słabo wyglądają wyniki lutowej sprzedaży detalicznej (spadek o 1.3%r/r), dynamika realna jest cały czas na plusie i nie jest dużo gorsza od zanotowanej w styczniu, co daje po dwóch miesiącach wzrost w okolicach 3.0%r/r. Tempo wzrostu sprzedaży detalicznej „obniża”, i również w marcu jeszcze „obniży”, efekt ubiegłorocznej wysokiej sprzedaży samochodów z tzw. kratką, napędzonej zmianami w VAT. Jednocześnie marzec br. będzie już miesiącem rosnących zakupów przedświątecznych, w związku z czym dynamika sprzedaży może mimo wszystko być sporo wyższa od lutowej i styczniowej.
Opublikowane dziś dane nie będą miały wpływu na politykę pieniężną. RPP do końca swojej kadencji nie powinna już, zgodnie z ostatnią deklaracją, zmienić poziomu stóp procentowych.
Kontakt dla mediów
Monika Kurtek
M.kurtek@pocztowy.pl