r.
MakroExpress - Produkcja przemysłowa w maju: 3.5%r/r, sprzedaż detaliczna: 2.2%r/r
Produkcja przemysłowa wzrosła w maju o 3.5%r/r wobec wzrostu o 6.0%r/r w kwietniu i konsensusu rynkowego na poziomie 4.6%r/r. Po uwzględnieniu czynników sezonowych produkcja wzrosła o 3.6%r/r wobec wzrostu o 5.7%r/r w kwietniu. Sprzedaż detaliczna wzrosła w ujęciu nominalnym w maju o 2.2%r/r wobec wzrostu o 3.2%r/r w kwietniu podczas gdy konsensus rynkowy wskazywał na jej wzrost o 3.6%r/r. W ujęciu realnym sprzedaż detaliczna wzrosła w maju o 4.3%r/r wobec wzrostu o 5.5%r/r w kwietniu.
Komentarz: Maj przyniósł wyhamowanie tempa wzrostu produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, głębsze od oczekiwań rynkowych. Najwyraźniej na majowe wyniki, zwłaszcza jeśli chodzi o produkcję przemysłową, wpływ miały dwa długie weekendy i tym samym mniejsza liczba dni roboczych. W kolejnych miesiącach jednak tempo wzrostu sektora przemysłowego powinno przyspieszać w ślad za rosnącym popytem, na który coraz większy wpływ mieć będzie Program 500+. Efekty Programu widać zresztą już w szczegółowych danych dotyczących sprzedaży detalicznej. Już w kwietniu zanotowano dwucyfrowe wzrosty zakupów samochodów oraz mebli i sprzętu RTV/AGD, a w maju wyniki te nie są wcale dużo gorsze. Jak wskazują sprzedawcy wytłumaczeniem rosnącego zainteresowania tego typu produktami są właśnie wypłaty dla rodzin posiadających dzieci. Tym samym nadal uzasadnione jest oczekiwanie, że wzrost gospodarczy w Polsce napędzany będzie w tym roku przede wszystkim konsumpcją. Gorzej rzecz się ma z inwestycjami. W maju nadal spadała produkcja budowlano-montażowa, i choć skala spadku była nieco mniejsza niż w poprzednich dwóch miesiącach, to jednak nadal jest to spadek dwucyfrowy i z punktu widzenia dynamiki inwestycji w gospodarce wciąż nie jest to dobra informacja.
Opublikowane dziś dane, słabsze od średnich oczekiwań rynkowych, nie będą miały wpływu na lipcową decyzję RPP w sprawie stóp procentowych. Najistotniejszy będzie wynik referendum w sprawie Brexitu. Jeśli okazałoby się, że Brytyjczycy opowiedzieli się za wyjściem Wielkiej Brytanii z UE, wzrośnie moim zdaniem prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych w Polsce. Z dotychczasowych wypowiedzi członków RPP można jednak wnioskować, że taka obniżka może nastąpić z pewnym opóźnieniem. Najprawdopodobniej dopiero po ujawnieniu się negatywnych skutków wychodzenia Wielkiej Brytanii z UE dla polskiej gospodarki.
Kontakt dla mediów
Monika Kurtek
M.kurtek@pocztowy.pl