r.
MakroExpress: Wskaźnik CPI we wrześniu (flash): 17.2%r/r
Wskaźnik CPI we wrześniu, wg „szybkiego” szacunku GUS, wyniósł 17.2%r/r wobec 16.1%r/r w sierpniu oraz konsensusu rynkowego na poziomie 16.4%r/r. W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 1.6% wobec oczekiwań rynkowych na poziomie 0.9%.
Wnioski: Inflacja nie zwalnia, a jej wysokie letnie odczyty – to już dziś wiemy - nie były najwyższymi w tym roku. Zgodnie z oczekiwaniami wrzesień przyniósł dalsze przyspieszenie tempa wzrostu cen towarów i usług, przy czym jednocześnie po raz kolejny przyspieszenie to było znacznie większe od prognoz. W szczególności dalej bardzo szybko rosły ceny żywności (wg danych GUS o 1.7% w stosunku do sierpnia) oraz nośników energii (o 3.7% w stosunku do sierpnia), zgodnie z oczekiwaniami zaś ponownie wyhamowały ceny paliw (o 2.1%m/m). Na podstawie danych GUS można szacować, że także inflacja bazowa (po wykluczeniu cen żywności i energii) ponownie wspięła się na wyższy poziom i wyniosła ok. 10.7-11.0%r/r.
Nie ma niestety dobrych wiadomości jeśli chodzi o ścieżkę inflacji w kolejnych miesiącach. Na pewno wskaźnik CPI nie będzie schodzić na niższe poziomy. Będzie on jeszcze przyspieszać i w grudniu może znaleźć się nawet powyżej 18.0%r/r. Szokowo drożeje żywność i to zapewne jeszcze nie jest koniec. Rosną ceny nośników energii i to zapewne też jeszcze nie koniec. Poza tymi kategoriami we wrześniu musiały podrożeć także inne towary i usługi, zapewne m.in. odzież i obuwie, z kategorii „zdrowie”, czy edukacja. Prognoza średniorocznego wskaźnika na bieżący rok ponownie „poszła” w górę, do 14.3%.
Dane inflacyjne niewątpliwie są argumentem za kontynuacją podwyżek stóp procentowych. Zwłaszcza szacunki inflacji bazowej, która prawdopodobnie zbliżyła się we wrześniu do 11.0%r/r. Ale czy taka decyzja zapadnie, trudno przesądzać. RPP bardzo mocno wskazywała ostatnio na bliski koniec, a być może już w ogóle zakończenie cyklu podwyżek stóp. Zostawiła sobie jednocześnie furtkę do jeszcze jednego ruchu o 25pb. Być może ten ruch zostanie wykonany w przyszłym tygodniu, ale być może po publikacji wskaźnika PMI w poniedziałek (gdzie spodziewam się jego spadku mocno poniżej 40pkt) Rada z decyzją wstrzyma się do listopada, argumentując pauzę potrzebą zapoznania się z najnowszą projekcją inflacji i PKB.
"Niniejsza publikacja została opracowana w celu informacyjnym oraz promocji i reklamy i nie może być traktowana jako oferta, doradztwo inwestycyjne lub rekomendacja do zawierania jakichkolwiek transakcji. Choć informacje zawarte w publikacji pochodzą ze źródeł powszechnie dostępnych i uznawanych za wiarygodne, BANK POCZTOWY S.A. nie może zagwarantować ich kompletności i dokładności. Wszelkie opinie i prognozy przywołane w niniejszej publikacji są wyrazem oceny autorów w dniu jej wydania i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi.Dane i informacje dotyczące przeszłości, jak również prognozy, nie odnoszą się do żadnych instrumentów finansowych oraz nie stanowią gwarancji jakichkolwiek cen instrumentów lub wyników finansowych. Autorzy publikacji nie ponoszą odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji w niej zawartych."
Zmiana treści wynika z procesu dostosowań do nowych regulacji ponadnarodowych.