MakroExpress: Wskaźnik PMI w lutym wzrósł do 47.9 pkt z 47.1 pkt w styczniu

Wskaźnik PMI w przetwórstwie wzrósł w lutym do 47.9 pkt. z 47.1pkt w styczniu. Konsensus rynkowy wskazywał na spadek wskaźnika do 47.0 pkt.

Wnioski: Po dwóch miesiącach spadków wskaźnik PMI odbił w lutym, do poziomu 47.9 pkt. To wciąż poniżej granicy oddzielającej przyspieszenie od kurczenia się przemysłu, tj. 50 pkt., niemniej jednak jeśli w kolejnych miesiącach następowałyby dalsze wzrosty wskaźnika, byłoby się z czego cieszyć.

Z raportu S&P Global PMI wynika, że w lutym br. dalsze spadki odnotowały zatrudnienie, aktywność zakupowa i zaległości w realizacji zamówień. Dane ujawniły również największe opóźnienia w łańcuchu dostaw od ponad półtora roku, a także rosnące ceny środków zakupu produkcji, zaledwie drugi raz na przestrzeni ostatnich 11 miesięcy. Producenci w dalszym ciągu obniżali jednak – jak wskazuje S&P Global w raporcie - ceny produktów, dążąc do zwiększenia konkurencyjności. Niewątpliwie dobrą informacją płynącą z raportu jest to, że producenci z rosnącym optymizmem spoglądali w lutym na najbliższe 12 miesięcy, a ogólne nastroje były najlepsze od czerwca 2021 r. i utrzymywały się powyżej długoterminowego trendu.

Lutowy odczyt wskaźnika PMI okazał się pozytywnym zaskoczeniem. Nastroje w polskim przemyśle poprawiły się, choć oczywiście nie jest to jakaś spektakularna poprawa. W dalszym ciągu producentom mocno doskwierają niskie zamówienia eksportowe, głównie zagraniczne, a w szczególności z Niemiec. Ponieważ gospodarka niemiecka pozostaje w słabej kondycji, zapewne kwestia niskich zamówień zagranicznych będzie się pojawiać w kolejnych badaniach. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że konsumpcja w Polsce w tym roku powinna nabierać rozpędu, a i inwestycje powinny pozostać solidne, polski przemysł będzie wspierany przez tę stronę, tj. popytową krajową. To, co po raz kolejny wybrzmiewa w raporcie S&P Global, a co z uwagą należy obserwować, to wzrost presji na łańcuchy dostaw, odzwierciedlający utrzymujące się opóźnienia w transporcie morskim z Azji. Czas realizacji dostaw wydłużył się w lutym najbardziej od lipca 2022 r. i jest to niestety niebezpieczne w kontekście utrzymywania się globalnie podwyższonej inflacji, bądź nawet jej powrotu do ponownego przyspieszania.

"Niniejsza publikacja została opracowana w celu informacyjnym oraz promocji i reklamy i nie może być traktowana jako oferta, doradztwo inwestycyjne lub rekomendacja do zawierania jakichkolwiek transakcji. Choć informacje zawarte w publikacji pochodzą ze źródeł powszechnie dostępnych i uznawanych za wiarygodne, BANK POCZTOWY S.A. nie może zagwarantować ich kompletności i dokładności. Wszelkie opinie i prognozy przywołane w niniejszej publikacji są wyrazem oceny autorów w dniu jej wydania i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi.Dane i informacje dotyczące przeszłości, jak również prognozy, nie odnoszą się do żadnych instrumentów finansowych oraz nie stanowią gwarancji jakichkolwiek cen instrumentów lub wyników finansowych. Autorzy publikacji nie ponoszą odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji w niej zawartych."   
Zmiana treści wynika z procesu dostosowań do nowych regulacji ponadnarodowych.