r.

MakroExpress: Produkcja budowlano-montażowa w lutym: +21.2%r/r

Produkcja budowlano-montażowa wzrosła w lutym o 21.2%r/r wobec wzrostu o 20.8%r/r w styczniu. Konsensus rynkowy wskazywał na wzrost produkcji budowlano-montażowej o 24.2%r/r.

Wnioski: Luty przyniósł wzrost w budownictwie w stosunku do stycznia br. o 5.8%. To tylko nieznacznie więcej niż w roku poprzednim, kiedy to borykaliśmy się z końcem III fali pandemii i płynnie przechodziliśmy w IV falę, i jednocześnie wciąż mniej niż przed wybuchem pandemii. Po części wpływ na to mogła mieć niespotykanie wietrzna pogoda, która bardzo utrudniała prace, zwłaszcza zewnętrzne. Niemniej jednak bardzo niska baza odniesienia z lutego poprzedniego roku (spadek o 16.9%r/r) dała spektakularny wynik w postaci wzrostu tegorocznej produkcji budowlano-montażowej o 21.2%r/r. To druga tak wysoka dynamika w tym roku i druga z rzędu w ramach pierwszego kwartału, co zapowiada wysoki odczyt inwestycji w tym okresie.

Z danych GUS wynika, że w lutym br. produkcja budowlano-montażowa wzrosła r/r we wszystkich raportowanych podmiotach, przy czym w przedsiębiorstwach zajmujących się budową budynków wzrost wyniósł 38.7%, w podmiotach realizujących roboty budowlane specjalistyczne 22.2%, a w jednostkach specjalizujących się we wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej 2.9%. GUS podał także, że wartość produkcji budowlano-montażowej obejmująca roboty o charakterze inwestycyjnym ukształtowała się r/r w lutym br. na poziomie wyższym zarówno w przypadku robót o charakterze inwestycyjnym (o 13.8%), jak i remontowym (o 32.5%), gdzie przed rokiem notowano spadki o odpowiednio 21.9% oraz 7.7%.

Dwucyfrowa dynamika produkcji budowlano-montażowej powinna utrzymać się także w marcu br., choć oczekiwania co do jej skali przed wybuchem wojny w Ukrainie były znacznie wyższe niż obecnie. Budownictwo jest tą branżą, która bezpośrednio i bardzo szybko doświadczyła i doświadcza skutków wojny za naszą wschodnią granicą. Odpłynęło przede wszystkim, niemal z dnia na dzień, wielu pracowników, którzy wrócili na Ukrainę aby walczyć. Zwłaszcza w przypadku małych firm często oznacza to, że zostały one bez rąk do pracy. Po drugie, budownictwo doświadcza dalszego silnego wzrostu cen materiałów, a to zapewne jeszcze nie koniec zwyżek. W efekcie, produkcja budowlano montażowa najpewniej będzie w kolejnych miesiącach dość wyraźnie hamować. Póki co jednak, napływające bardzo dobre dane z polskiej gospodarki, świadczące o wysokim tempie wzrostu gospodarczego w pierwszym kwartale, będą uzasadniać kolejną podwyżkę stóp procentowych w kwietniu. Wyniesie ona, w mojej ocenie, 50-75pb.


"Niniejsza publikacja została opracowana w celu informacyjnym oraz promocji i reklamy i nie może być traktowana jako oferta, doradztwo inwestycyjne lub rekomendacja do zawierania jakichkolwiek transakcji. Choć informacje zawarte w publikacji pochodzą ze źródeł powszechnie dostępnych i uznawanych za wiarygodne, BANK POCZTOWY S.A. nie może zagwarantować ich kompletności i dokładności. Wszelkie opinie i prognozy przywołane w niniejszej publikacji są wyrazem oceny autorów w dniu jej wydania i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi.Dane i informacje dotyczące przeszłości, jak również prognozy, nie odnoszą się do żadnych instrumentów finansowych oraz nie stanowią gwarancji jakichkolwiek cen instrumentów lub wyników finansowych. Autorzy publikacji nie ponoszą odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji w niej zawartych."   
Zmiana treści wynika z procesu dostosowań do nowych regulacji ponadnarodowych.   

Kontakt dla mediów

Monika Kurtek

M.kurtek@pocztowy.pl

Powiązane artykuły