r.

MakroExpress: Rozkład niepewności dla inflacji jest wyraźnie asymetryczny - komunikat po posiedzeniu RPP

W dzisiejszym komunikacie po posiedzeniu RPP zawarte zostały ścieżki CPI i PKB z najnowszego Raportu o Inflacji. Marcowa projekcja uwzględnia dane i informacje opublikowane do dnia 15 lutego br. i zgodnie z nią roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 2,8 – 4,3% w 2024 r. (wobec 3,2 – 6,2% w projekcji z listopada 2023 r.), 2,2 – 5,0% w 2025 r. (wobec 2,2 – 5,3%) oraz 1,5 – 4,3% w 2026 r. Z kolei roczne tempo wzrostu PKB według projekcji znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 2,7 – 4,3% w 2024 r. (wobec 1,9 – 3,8% w projekcji z listopada 2023 r.), 3,2 – 5,3% w 2025 r. (wobec 2,4 – 4,7%) oraz 2,0 – 4,5% w 2026 r. W komentarzu do prognoz zaznaczono, że w bieżącej rundzie projekcja inflacji jest obarczona znaczną niepewnością, w tym co do horyzontu, w jakim będą obowiązywać działania osłonowe w zakresie cen żywności i energii, a także ich kształtu. W komunikacie napisano, że ze względu na przyjęte założenie o utrzymaniu tych działań w obecnie obowiązującej formie do końca horyzontu projekcji, rozkład niepewności dla inflacji jest wyraźnie asymetryczny i że w przypadku 2024 r. prawdopodobieństwo ukształtowania się rocznej dynamiki cen powyżej 50-procentowego przedziału wynosi 43%, a poniżej 7%.

Rada powtórzyła w komunikacie, że pomimo obserwowanego ożywienia gospodarczego presja popytowa i kosztowa w polskiej gospodarce pozostają niskie, co w warunkach osłabionej koniunktury i spadku presji inflacyjnej za granicą oddziaływać będzie w kierunku stopniowego spadku krajowej inflacji. Dodano, że oczekuje się, że w najbliższych miesiącach roczna dynamika CPI będzie kształtowała się na poziomie zgodnym z celem inflacyjnym NBP, przy czym spadek inflacji bazowej będzie wolniejszy i będzie się ona kształtować powyżej inflacji CPI. RPP ponownie napisała w komunikacie, że kształtowanie się inflacji w kolejnych kwartałach obarczone jest znaczną niepewnością, w tym związaną z wpływem polityki fiskalnej i regulacyjnej na procesy cenowe, a także tempem ożywienia gospodarczego w Polsce. Dodano, że w przypadku przywrócenia wyższej stawki podatku VAT na żywność oraz podniesienia cen energii, w II poł. roku inflacja może istotnie wzrosnąć. Jednocześnie w kierunku wyższej presji popytowej w gospodarce oddziaływać będzie wzrost wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym.

W tych warunkach Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. w komunikacie powtórzono, że obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie. Wskazano także, że dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej, a NBP będzie nadal podejmował wszelkie niezbędne działania dla zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla powrotu inflacji do celu inflacyjnego NBP w średnim okresie. Powtórzono również, że NBP może stosować interwencje na rynku walutowym.

Wnioski: Dzisiejszy brak zmian poziomu stóp procentowych, podobnie jak w miesiącach poprzednich, nie jest zaskoczeniem. Wynika to z faktu, że zarówno prezes NBP, jak i inni członkowie Rady, wyraźnie wskazywali ostatnio, że mimo hamowania inflacji do zmian stóp w marcu nie dojdzie.

W komunikacie zawarto najnowsze prognozy CPI i PKB na lata 2024-2026. Z opublikowanych danych wynika, że wyraźnej rewizji w dół uległa prognoza inflacji na ten rok (a ogólnie inflacja zmierza w horyzoncie prognozy w kierunku celu inflacyjnego NBP), a jednocześnie dość mocno podwyższona została prognoza PKB na rok bieżący (do poziomu sporo przekraczającego aktualne średnie prognozy rynkowe). W komunikacie zrobiono jednak zastrzeżenie, że w prognozach inflacji nie zostały w żaden sposób uwzględnione podwyżki cen, które niewątpliwie będą mieć miejsce w związku z planowanym powrotem VAT na żywność do 5% (prawdopodobnie od 1 kwietnia) oraz odmrażaniem cen energii i gazu dla gospodarstw domowych (prawdopodobnie od 1 lipca). W komunikacie jednocześnie podkreślana jest kilkakrotnie niepewność co do kształtowania się inflacji w kolejnych kwartałach i – jak można wnioskować – Rada ma duże obawy, że będzie się ona wyższa od zaprezentowanych prognoz. Biorąc to wszystko pod uwagę wydaje się, że w najbliższych miesiącach Rada nie będzie skłonna do zmian stóp procentowych, czekać będzie natomiast na decyzje rządowe oraz ogólny rozwój sytuacji. Bardziej rzeczywisty obraz powinna dać projekcja lipcowa, ale jakakolwiek przesłanki do rozpoczęcia obniżek stóp mogą się pojawić (w mojej opinii) dopiero pod koniec roku, tj. przy okazji projekcji listopadowej.

 


"Niniejsza publikacja została opracowana w celu informacyjnym oraz promocji i reklamy i nie może być traktowana jako oferta, doradztwo inwestycyjne lub rekomendacja do zawierania jakichkolwiek transakcji. Choć informacje zawarte w publikacji pochodzą ze źródeł powszechnie dostępnych i uznawanych za wiarygodne, BANK POCZTOWY S.A. nie może zagwarantować ich kompletności i dokładności. Wszelkie opinie i prognozy przywołane w niniejszej publikacji są wyrazem oceny autorów w dniu jej wydania i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi.Dane i informacje dotyczące przeszłości, jak również prognozy, nie odnoszą się do żadnych instrumentów finansowych oraz nie stanowią gwarancji jakichkolwiek cen instrumentów lub wyników finansowych. Autorzy publikacji nie ponoszą odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji w niej zawartych."   
Zmiana treści wynika z procesu dostosowań do nowych regulacji ponadnarodowych.   

Kontakt dla mediów

Monika Kurtek

M.kurtek@pocztowy.pl

Powiązane artykuły