r.

MakroExpress: Wskaźnik PMI w sierpniu spadł do 50.6pkt z 52.8pkt w lipcu

Wskaźnik PMI w przetwórstwie spadł w sierpniu do 50.6pkt z 52.8pkt w lipcu. Konsensus rynkowy wskazywał na wzrost wskaźnika do 52.9pkt.

Z informacji opublikowanych przez Markit wynika, że w sierpniu br. najbardziej negatywny wpływ na główny wskaźnik PMI miały subindeksy nowych zamówień i produkcji (wagi obu zmiennych wyniosły 1.1pkt), co w dużym stopniu zrównoważyły wyniki zarejestrowane przez czas dostaw i zatrudnienie (odpowiednio -0.3 i +0.4). Piąty subindeks, tj. zapasy pozycji zakupionych, nie wpłynął w znaczący sposób na sierpniowy wynik. W komentarzu Markit napisał, że nastroje polskich producentów odnośnie najbliższych 12 miesięcy były wciąż pozytywne, choć optymizm biznesowy osłabł w stosunku do lipca, co odzwierciedlało przede wszystkim obawy przed kolejną falą koronawirusa oraz ponownym nałożeniem obostrzeń społecznych.

Wnioski: Sierpień był drugim z rzędu miesiącem, w którym wskaźnik PMI przekraczał 50pkt, ale jednocześnie pierwszym, gdzie wskaźnik ten – po trzech miesiącach nieprzerwanego wzrostu – obniżył się. Nie jest to właściwie zaskoczeniem. Po wybuchu optymizmu związanego z odmrażaniem gospodarki w maju br. znaczna część zaległości produkcyjnych została już nadrobiona, a aktualnie stoimy w obliczu ponownego zwiększania się liczby zakażeń koronawairusem, tak w Polsce jak i na świecie, co rodzi ogromną niepewność. Nastroje menedżerów logistyki siłą rzeczy zatem obniżają się.

Z danych Markitu wynika, że w sierpniu nie rosła już liczba nowych zamówień ogółem, co z kolei spowolniło wzrost produkcji i wpłynęło na ograniczenie aktywności zakupowej przedsiębiorców. Podkreślić trzeba jednak, że w sierpniu rosły jeszcze zamówienia eksportowe, wyhamowały natomiast zamówienia lokalne, wskazujące na wyhamowanie popytu krajowego. Realizuje się zatem, jak się wydaje, zakładany przez ekonomistów scenariusz: po okresie szybkiej realizacji „odłożonego popytu” przez gospodarstwa domowe następuje wyraźne uspokojenie sytuacji. Z punktu widzenia całej gospodarki oznaczać to będzie dalszą poprawę, po najtrudniejszym okresie jakim był lockdown, ale będzie to poprawa powolna. Po spadku PKB w drugim kwartale o ponad 8.0%r/r, w trzecim i czwartym kwartale br. nadal będzie on na minusie, ale już znacznie mniejszym. Na ścieżkę wzrostu polska gospodarka powrócić powinna w pierwszym bądź drugim kwartale 2021 r.


"Niniejsza publikacja została opracowana w celu informacyjnym oraz promocji i reklamy i nie może być traktowana jako oferta, doradztwo inwestycyjne lub rekomendacja do zawierania jakichkolwiek transakcji. Choć informacje zawarte w publikacji pochodzą ze źródeł powszechnie dostępnych i uznawanych za wiarygodne, BANK POCZTOWY S.A. nie może zagwarantować ich kompletności i dokładności. Wszelkie opinie i prognozy przywołane w niniejszej publikacji są wyrazem oceny autorów w dniu jej wydania i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi.Dane i informacje dotyczące przeszłości, jak również prognozy, nie odnoszą się do żadnych instrumentów finansowych oraz nie stanowią gwarancji jakichkolwiek cen instrumentów lub wyników finansowych. Autorzy publikacji nie ponoszą odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji w niej zawartych."   
Zmiana treści wynika z procesu dostosowań do nowych regulacji ponadnarodowych.   

Kontakt dla mediów

Monika Kurtek

M.kurtek@pocztowy.pl

Powiązane artykuły